Prezenty dla podróżników

1. Vouchery na bilety lotnicze

Nie ukrywam, że to mój ulubiony prezent. Tanie linie Ryanair oraz Wizzair oferują gotowe vouchery. Obejmują mnóstwo lotnisk, a bilety w obie strony można kupić już od kilkudziesięciu złotych. Bony podarunkowe są ważne przez okres 12 miesięcy, więc każdy zdąży sobie coś zarezerwować. Ja dostałam taki voucher na urodziny i zarezerwowałam sobie lot z Gdańska do Pragi.

2. Vouchery na noclegi

To dobry prezent dla osób, które nie są biegłe w szukaniu promocji, a zależy im na komfortowym wypoczynku. Idealnie sprawdzi się np. dla rodziców. Portale takie jak Travelist czy Triverna oferują gotowe pobyty w luksusowych hotelach w korzystnych cenach.

3. Mapy zdrapki

Na pewno nie są to prezenty dla każdego, ale jeśli wiecie, że ktoś lubi takie gadżety to warto. Osobiście mam od kilku lat jedną mapę świata z firmy mapsy.me i jestem zadowolona. Obecnie mają w ofercie naprawdę szeroki wybór – można kupić m.in. mapę świata, Polski czy Tatr.

4. Prezent Marzeń

To również jeden z moich ulubionych prezentów. Często nie mamy pojęcia, jakie atrakcje czekają na nas w okolicach. Są to takie rozrywki, z których raczej nie korzysta się na co dzień, więc są zaskakującym i zapadającym w pamięć przeżyciem. Wybór jest ogromny, na pewno wrażenie zrobi lot paralotnią, przejażdżka bolidem czy lot w tunelu aerodynamicznym. Korzystałam z portalu prezent marzeń i również mogę go polecić.

5. Karta przetrwania

To bardzo budżetowy podarunek, jego ceny zaczynają się na allegro od kilku złotych. Nie jest to sprzęt dla zaawansowanych podróżników uprawiających bushcraft, ale amatorom takim jak ja, przydaje się w niespodziewanych sytuacjach.

6. Instax

Do wyboru są różne modele, ja posiadam klasyczny, który kosztuje obecnie niecałe 250zł. Zabieram go na imprezy okolicznościowe, a zdjęcia są wspaniałą pamiątką. Jeśli się na niego zdecydujecie, pamiętajcie, żeby dokupić od razu klisze i najlepiej album lub ramkę.

7. Bezprzewodowy powerbank

Ja nagrywam mnóstwo filmów i robię dużo zdjęć, bateria rozładowuje się zdecydowanie za szybko, zwłaszcza, że często non-stop włączony jest również GPS. Idealnym rozwiązaniem jest mały, bezprzewodowy powerbank, który nie zajmuje sporo miejsca. Wcześniej trzeba się upewnić, że konkretny model telefonu umożliwia taki sposób ładowania.

8. Regionalne przysmaki

To takie prezenty, które świetnie nadają się i dla przyjaciół i na bardziej oficjalne okazje np. dla znajomych z pracy. Polecam zestawy prezentowe z pasieki sadowski – firma wyjątkowo dba o estetykę, są to również produkty naprawdę dobrej jakości, mają ogromny asortyment. Na hasło GDZIEWPOLSCE10 macie rabat. Jak ktoś lubi alkohole, to polecam ich miody pitne. Jako Gedanistka, nie mogłabym przejść obojętnie obok Gdańskiej Wytwórni Historycznych Smaków. Właściciel to prawdziwy pasjonat, odtworzył alkohole z oryginalnych XVII wiecznych przepisów, coś niesamowitego. Tylko tutaj kupicie prawdziwego goldwassera czy machandla.

9. Voucher do alohacamp

A to prezent dla podróżników, którzy kochają slowlife. Portal daje możlwość odpoczynku w naprawdę wyjątkowych miejscach, z dala od zgiełku. Do wyboru są klimatyczne domki, glampingi, pola namiotowe i miejsca na kampery. Pod tym linkiem macie 100zł zniżki.

10. Bilety do parków rozrywki

Z pewnością takie prezenty ucieszą każde dziecko. Starszym niezmiennie polecam Energylandię, a młodszym Magiczne Ogrody. Alternatywą jest również Mandoria pod Łodzią, która jest czynna cały rok. Linki do biletów do Energylandii znajdziecie tutaj, do Magicznych Ogrodów tutaj, a do Mandorii tutaj.

11. Repeat

To firma, z którą współpracuje od kilku miesięcy. Kto mnie śledzi na instagramie, ten pewnie wie, że od sierpnia przeszłam na zdrowy tryb życia, bo pandemia niestety odbiła się na mojej formie. Trenuje i trzymam dietę, co w podróży było dla mnie bardzo dużym wyzwaniem. Repeat to taka zdrowa alternatywa dla posiłków. Nie jest to żaden suplement na odchudzanie. Zamiast kupować przekąski na stacji, robię sobie treściwy koktajl czy w aucie czy w trakcie spaceru i dzięki temu nie podjadam. Jak ktoś ma ochotę spróbować, to mogę podzielić się rabatem na duże opakowania, na hasło WEEKEND macie -10% na stronie.

12. Książki

Uwielbiam czytać, a nowe książki stanowią dużą część mojego budżetu. Mogłabym w nieskończoność czytać o historii. Oczywiście, polecam również te mojego autorstwa 🙂 Kto jeszcze nie czytał, tego mogę zapewnić, że będzie zaskoczony.

13. Vouchery do Surfpoint

Rozumiem, że nie każdy kocha sport, ale te wodne to coś, czego każdy powinien spróbować. Jest to ogromna frajda dla każdego, bawią się i dzieci i dorośli. Polecam spróbować wszystkiego, zacznijcie od SUP, a skończcie na kitesurfingu. Nie bójcie się Bałtyku, pianki zapewniają komfort i nie czuć zimna. W szkole, w której ja się uczę macie teraz promocję – surfpoint.

Przydały Ci się moje porady? Możesz postawić mi wirtualną kawę 🙂

Przejdź na instagram

Śledź moje podróże na Instagramie

@GdziewPolscenaweekend

Bloger
Kasia/Gdansk ♥️ Absolwentka turystyki, Gedanistka i studentka Varsavianistyki👩🏼‍🎓
Ciekawe miejsca w Polsce na weekend 🇵🇱 Autorka 2 bestsellerów📙